AcroYoga lekarstwem na choroby cyber-świata

Jogą interesuję się i praktykuję
już od dawna…. Ale muszę się wam przyznać, że AcroYoga jest dla mnie świeżym
tematem i w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
Niesamowicie łączy
partnerów, uczy zaufania, sprawia dobrą zabawę i krok po kroku zmniejsza
ograniczenia – ograniczenia umysłowe jak i ograniczenia spowodowane przez nasze
ciało.
Ale o tym zaraz przekonacie się sami.
W skrócie AcroYoga – to połączenie asan, tajskiego
masażu, akrobatyki i kontaktu z partnerem.


Praktyka
terapeutyczna i akrobatyczna


Praktyka AcroYogi
dzieli się na dwa rodzaje,
akrobatyczną (Solar) i terapeutyczną (Lunar).
W dynamicznej
praktyce
Solar, uczestnicy
dzielą się na trzy różne role: podstawa (base) – osoba wspierająca latającego, latający (flying) – osoba, która tworzy pozycje dzięki bazie i spotter
(osoba kontrolująca poprawność ćwiczeń i dbająca o
bezpieczeństwo). Tutaj mamy szerokie pole do popisu w
wykonywaniu przeróżnych akrobatycznych przejść i pozycji.
Praktyka terapeutyczna Lunar skupia się na uzdrawianiu, relaksującym i odmładzającym tajskim
masażu. Tutaj również dzielimy się na role. Praktyka Lunar dzięki
pozycjom odwrotnym (głowa do dołu) pozwala odpocząć i uwolnić fizyczne napięcia
występujące przede wszystkim w 
kręgosłupie.
 
 
http://stephaniepope.files.wordpress.com/2013/02/acroyoga-6694-edit.jpg
Dlaczego warto spróbować AcroYogi ?
Nie musisz być akrobatom lub doświadczonym joginem aby świetnie się bawić i
zdobywać wszystkie korzyści płynące z praktyki AcroYogi.
Joga może wydawać się dla
niektórych zbyt samotną praktyką. Dlatego też wiele osób szuka wspólnego
doświadczenia poprzez udział w zajęciach grupowych, jednak nadal jest to sposób
przede wszystkim na poznanie siebie i swojego ciała, co oczywiście jest ważne i
jest podstawą.  
AcroYoga idzie o krok
dalej, wymagając współpracy i zaufania. Praktyka z partnerem zmusza do interakcji,
daje możliwość głębszego poznania swoich ciał, swoich słabych i mocnych stron,
dodatkowo dając dobrą zabawę.
Jesteśmy ludźmi, dlatego dla
zdrowego funkcjonowania potrzebujemy jednak kontaktu z innymi.
Jeden z acro-joginów
 Jason Nemer  zauważa, że AkroYoga znajduje coraz większe rzeszy swoich zwolenników właśnie dzięki pragnieniu kontaktu z innymi osobami w obliczu coraz bardziej
rozprzestrzeniającego się cyber-świata. 
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Hangle_Dangle.jpg
W Internecie możecie zobaczyć
wiele filmików z  Acroyogą. Poniżej
jeden, który osobiście bardzo mi się podoba (pokazywałam Wam go już na facebooku :)).
Patrząc na osoby tu występujące, widzę
właśnie to, co moim zdaniem daje i może dać praktyka Acroyogi – spokój, miłość,
harmonię i dobrą zabawę.

Napisz w komentarzu czy podobał
Ci się wpis. Czy chciałbyś może spróbować Acroyogi? Co myślisz o takiej
praktyce? Czy kiedyś ćwiczyłeś jogę i co o tym sądzisz? Wszystkie komentarze
mile widziane.

Namaste

Magdalena S.
Written By
More from Magdalena
Konkurs – wygraj kurację odchudzającą:)
Zapraszam wszystkich szczęśliwych posiadaczy zwierząt na konkurs – weźcie udział, a może...
Read More
Join the Conversation

1 Comments

Leave a comment
Leave a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.