Jeśli ktoś nie lubi biegać może wybrać taniec. Nie będę teraz oczywiście reklamować żadnych kursów tańca, czy coś w tym stylu. Ja również uwielbiam muzykę, uwielbiam tańczyć.
Muzyka mnie relaksuje, uspokaja, czasami pomaga zrozumieć moje myśli, to wszystko zależy od rodzaju muzyki, której akurat słucham.
No ale taniec pomaga mi wyzwolić moją energię, pomaga rozładować napięcia. I jak nie dodać do tego, że modeluje, wyszczupla sylwetkę, poprawia kondycję fizyczną, sprawność manualną.
I tutaj się na tym zatrzymamy.
1. Poprawia się nasza kondycja fizyczna.
Jak nie inaczej, tańcząc ćwiczymy, męczymy się. Z czasem stajemy się bardziej sprawne fizycznie. Z czasem możemy tańczyć coraz dłużej i nie czuć tak wielkiego zmęczenia. Wręcz przeciwnie czuć radość.
2. Modelujemy naszą sylwetkę.
Tak. Tańcząc można wysmuklić swoją sylwetkę. To oczywiście wiąże się ze spalaniem tłuszczu podczas wysiłku, ale tańcząc nasza figura po pewnym czasie staje się bardziej opływowa, zgrabna.
3. Rozładowujemy stres.
Ja przynajmniej tak mam. Tańcząc zapominam o problemach. Zatracam się w muzyce, zamykam oczy i tańczę.
4. Jesteśmy bardziej szczęśliwi.
No i tu za sprawą kiedyś już wspomnianych endorfin, czyli hormonu szczęścia. Męcząc się, nasz organizm produkuje ten hormon no i jesteśmy bardziej szczęśliwi. Wiec z tego morał taki, aby być szczęśliwym trzeba tańczyć jak najwięcej.
5. Czujemy się bardziej sexi.
To dzięki wysmuklaniu się naszej sylwetki jak i uczeniu się panowania nas naszymi ruchami w trakcie tańca. Gdyż z czasem ruchy stają się bardziej opływowe, wystyngowane, delikatne i tym samym super sexi.
6. Uelastyczniamy nasze ciała.
Częsta dawka tańca, wygibasów itp. i już potrafimy zrobić mostek czy poprostu fajnie wygiąć się podczas tańca z partnerem.:)
7. Rozwijają się nasze mięśnie.
Parogodzinne tańczenie 2 razy w tygodniu trenuje nasze nogi. Stają się one twardsze, zmniejsza się obwód w udach, zmniejsza się cellulit. Rozwój naszych mięśni zależy też od rodzaju tańca. Bo np. tańcząc taniec brzucha, umięśniamy jeszcze nasz brzuch.
8. Wzmagamy swoje poczucie rytmu i uwrażliwiamy się na muzykę.
Taniec uwrażliwia na muzykę, gdyż uczymy się zatracać w niej, przeżywać ją. Tańcząc uczymy się reagować w prawidłowy sposób na zmiany muzyki i jej rytmu.
9. Taniec przyczynia się do poczucia własnej wartości.
Ucząc się jakiegoś tańca lub nawet czując w sobie poryw muzyki i widząc, że nam to powoli wychodzi, stajemy się bardziej pewni siebie. Bo tak zawsze jest, gdy komuś coś wkońcu wychodzi, to chce dalej dążyć do doskonalenia siebie, aby być coraz lepszym i czuć się szczęśliwym.
10. Taniec łączy ludzi.
Zapisując się na kurs tańca, można poznać wiele ciekawych ludzi, których łączy ta sama pasja. Łączy ich również upodobanie do tego samego rodzaju muzyki. Takie znajomości mogą być początkiem przyjaźni na długie lata lub nawet miłości. Choć nie koniecznie coś takiego może zdarzyć się na kursie, gdzieś na imprezie również.:)
Taniec jest sposobem wyrażenia siebie, przekazywania swoich uczuć i emocji. Pozwala zgromadzić pozytywną energię, pozwala choć na chwilę zapomnieć o problemach, zdobyć pewność siebie i otworzyć się na ludzi. Czas tańca jest czasem zabawy, przyjemności, oczyszczenia i zatracenia się w muzyce.
A czy wy lubicie tańczyć? I jak często tańczycie? Czy może znacie jakieś inne powody dlaczego powinno się tańczyć?
Zachęcam Was, abyście zastanowili się chwilę czy to nie jest aby dobry pomysł, żeby zapisać się gdzieś na kurs tańca, o którym się zawsze marzyło, albo zacząć częściej gdzieś wychodzić do klubu żeby potańczyć.
Wyróżniamy bardzo wiele odmian tańca. zaczynając od tańca indywidualnego, czyli takiego wymyślonego przez każdego z nas, podczas m.in. imprez.
W następnych postach będę opisywała różne rodzaje tańca, aby każdy w końcu mógł wybrać coś dla siebie..:)
Zobacz również: